Warsaw Trip - Dzień 2gi

W poprzednim poście pisałem o naszej wizycie w Muzeum Techniki w Warszawie.
Oczywiście będąc w Stolycy, nie mogliśmy zapomnieć o FSO na Żeraniu.
Dnia ostatniego naszego pobytu, podjechaliśmy pod bramę główną celem zrobienia sobie kilku pamiątkowych zdjęć.
Całe szczęście fabryka jeszcze stoi, lecz znika w oczach.
Na prawdę przykro patrzeć jak umiera legenda, która na stałę wpisała się w historię rozwoju motoryzacji w Polsce. Trudno o tym mówić, ale niestety, fabryka znika i pewnego dnia zniknie całkowicie.
Pewnie deweloperzy zacierają ręce, bo na tym miejscu powstanie zapewne jakieś osiedle, ewentualnie centrum handlowe.

Przykro się na to patrzy ale cieszę się, że mogłem tam JESZCZE być.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz