Tesktylia: Apaszka 126p, Krawat FSM, Krawat Polski Fiat 126p, Torba FSM

Dzisiejszy post poświęcony został moim ostatnio zdobytym gadżetom, które zasadniczo różnią się od poprzednich. Nie będzie tu mowy o setnym breloczku czy modeliku 126p.
Staram się skupiać na wszystkim, a nie tylko na zawężonej grupie gadżetów.
Wszedłem w posiadanie kilku ciekawych gadżetów.

Pięrwszą z nich jest lniana torba, z nadrukiem reklamującym 126p i zakład FSM.
Wydaje się być nieużywana gdyż zachowała sie w bardzo przyzwoitej kondycji.



Druga torba jest nieco inna, podoba mi się jeszcze bardziej. Piękna ilustracja z Fiatem 126p.



Obie torby są oryginalne i pochodzą "z epoki". Nie są to dzisiejsze wyroby. Jaram się jak Rzym za Nerona :)


No i teraz kolejna część moich tekstylnych zdobyczy. Na tą apaszkę polowałem bardzo długo. Pamiętam jak zobaczyłem ją poraz pierwszy i postanowiłem sobie, że "kiedyś będzie moja", i udało się. Najfajniejsze jest to, ze jest NOWA! Czuć, że nie była noszona, bo jest sztywna od krochmalu :)





I kolejna apaszka czy chusta - zwał jak zwał. Ta jest wykonana chyba z jedwabiu, bo materiał jest niezwykle lekki i delikatny w dotyku. Posiada minimalne zaciągnięcie jednej nitki ale i tak jest przepiękna. Uwielbiam takie gadżety, więc jeśli ktoś nie wie jak sprawić mi radość, wystarczy podarować mi cokolwiek związanego z PF126p :)


 
 
Na koniec jeszcze jeden materiałowy gadżet.
 
Pamięam jak dawno dawno temu dostałem w prezencie granatowy krawat z logo FSM. Jakiś czas temu udało mi się dokupić spinkę do krawatów co potraktowałęm jako piękne uzupełnienie zestawu.
Ostatnio w ręce wpadł mi również kolejny krawat. Zupełnie inny. Z napisem Polski Fiat 126p. Jest obłędny. Całość tworzy genialny zestaw.
 


Marian na chodzie!

Pora nadrobić nieco zaległości.
Obiecuję, że jak tylko będzie to możliwe zaktualizuję informacje o moich nowych zdobyczach.
Na razie wrzucam fotki z ostatniej pojeżdżawki po okolicy.
Marian zdobył przegląd więc można latać :)



Marian pozuje do portretu :)