Garbojama 2013

W zeszłym roku byłem na zlocie Garbojama, o czym pisałem W TYM POŚCIE.
W tym roku również postanowiłem tam być. Atmosfera tak jak ostatnio - niesamowita. Ludzie niesłychanie sympatyczni, pozytywnie nastawieni. Tak jak w ubiegłym roku, było znów na co patrzeć.
W szczególności w pamięć zapadła mi rozmowa z jednym z uczestników:
"Weź sprzedaj te Maluchy - z całym szacunkiem do Polskiej Motoryzacji - kup sobie Busa"

Nie powiem,bo T2 w Westfalii - jeździłbym!

Dobra, teraz porcja zdjęć. Mam też trochę materiału Video, może kiedyś go sklecę w coś sensownego.







Piękności! Moim zdaniem faworyt. Najładniejsze auto zlotu:


Równie piękny!






















Hot!


Patrzcie na te wycieraczki! Chyba zapożyczone z reflektorów starego Volvo 740.



Karrmanów było znacznie mniej niż w roku ubiegłym - naliczyłem tylko 4 sztuki:





Stylowa przyczepa!



A ta jeszcze lepsza - w połączeniu z VW T2 w takim samym kolorze robi wrażenie:



Kilka T3 też się pojawiło.
















T1 - widziałem tylko dwie sztuki! IDEAŁ!













A to co? :)




Można było też zakupić kilka części jeśli ktoś czegoś potrzebował :)




I panorama:



Ogólnie podsumowując. Zlot mimo, że spędzony jako "widz" nie jako uczestnik, to i tak uważam za bardzo udany, zawsze jest na co popatrzeć, z kim zamienić kilka słów. Nie ma buractwa, nikt nie stara się być "lepszym od drugiego". Atmosfera jest bardzo przyjazna. Sądzę, że za rok również będziemy!