Motoikony PRL'u Kraków 2012

Witajcie,
wczoraj odbyło się spotkanie z okazji zakończenia wystawy "Motoikony PRLu" którą możnabyło oglądać w Galerii Krakowskiej. Kilka autek zjechało. Było na co popatrzeć.
Liczne 125p,126p,127p, Wołga, Polonezy, Warszawy a nawet rosyjski GAZ czy Żuk zrobiły sporo zamieszania przed wejściem głównym. Liczni turyści tylko pstrykali fotki.
A Mały spisał się na medal, dojechał bez najmniejszych przeszkód i znów mogę pochwalić się małym apetytem na paliwko - spalanie na poziomie do 5L/100km ;)

Zielony :)
















 Kocia łapka:
A w środku galerii:






Brat bliźniak? Tylko ciut starszy '84 :)


Na zakończenie spotkania, organizatorzy przewidzieli konkurs wiedzy o motoryzacji z okresu PRLu.
Do wygrania były bony na dowolne zakupy w Galerii Krakowskiej.
Jeden z nich należy do mnie - udało się zgarnąć ;)

Naprawy...

Kilka dni temu w Małym wymieniłem wszystkie wkładki zamków bo były tak wyłamane, że możnabyło go otworzyć praktycznie paznokciem. Teraz zamki są nówki sztuki:
Wyczyściłem też przy okazji kilka rzeczy:







Wczoraj na szrocie udało mi się zdobyć coś niemożliwego. Przedni zderzak P4 z wersją na włoską rejestrację. Mała wnęka :)
Mój był pęknięty to poszedł do kosza a na auto wleciał ten "nowy".
Dorwałem też cięgno zamykania drzwi od wewnątrz bo było urwane i osłonkę tylnego słupka:

Wstawiłem też sztywne pasy bez napinacza i ood razu tylne boczki z większym miejscem na łokieć ;)

Udało też mi się złapać boczki drzwi z chromowaną listwą! Stan średni, ale na tyle lat to i tak jest super!
Tylne kratki wlotu powietrza zmieniłem na starszego typu (były pionowe, są poziome):


No i niestety syłukłem tylny lewy klosz Bambino.. teraz muszę szukać kompletu :/ ehh...
Tyle na dzisiaj ;)

Aluett

Na małą kurację odmładzającą wpadły felgi Aluett.
Docelowo trafią do VW Polo Dawida.
Kilka fotek z prac:

Trochę rys i odrapanych rantów, więc było co szlifować.


 
 Podkład:

 Kąsek rantu w czerwonej bazie:


 Oklejam taśmą do szparunków. Uwielbiam tą taśmę, tylko cena... Ale warto bo układa się wspaniale.

 Gotowy wyrób schnie sobie na słoneczku: