Unknown Artist - No title

Witajcie,
szczerze to nie wiem jak zatytułować tego posta więc niech zostanie tak jak jest :)
Miniony weekend spędziliśmy w trasie. Przemierzyliśmy masę kilometrów z okazji wesela na które zostaliśmy zaproszeni.

W trasie spotkałem prze ale naprawdę prze prze genialną stację benzynową - w dawnych barwach CPNu.
Po prostu miałem wrażenie, że znów z Tatą podjechałem tankować czerwoną etylinę :) :) :)

Na prawdę lata świetlne nie widziałem stacji benzynowej z takimi wodotryskami jak np. najazd umożliwiający naprawę zepsutego samochodu.






Gdyby ktoś był głodny, to pierogi z truskawkami czekają ( :-D )




Jeszcze raz ogólny look:


A to tak w razie W.




Mapa również epokowa. No i już wiecie gdzie to miejsce się znajduje :)



A wspominając o weselu wspomnę iż Państwo Młodzi do ślubu pojechali taką limuzyną:



A tu patrzcie jaki spotkałem śmietnik przy altance! Tak zniszczyć relikwię!



Jeśli chodzi o nowości u mnie to wczoraj zabrałem się za lewe drzwi. Bardzo zależy mi na tym aby teraz póki co zostały te które są, więc stwierdziłem, ze wstawię  łatkę i odtworzę kawałek dołu.
Trochę były zjedzone, jak się później okazało, w tym miejscu już poprzedni właściciel musiał coś reperować bo szpachli było chyba z 2mm.


Wstępnie wycięte:


A tak wygląda łączenie błotnika z progiem którym również muszę się zająć.




Dzisiaj chyba ciąg dalszy zmagań. Będę dalej krzesał iskry. Czasu coraz mniej - deadline to 15-08-2013.

A jako ciekawostkę wrzucę dwie fotki.
W Punktaku pykło ostatnio 100tys.km :) Fajnie to wyglądało:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz