Tym razem wpadł
-filtr powietrza,
-filtr paliwa
-zestaw uszczelek do gaźnika.
Gadżecik na którego miałem od dłuższego czasu chrapkę :)
-Pasek antystatic = Świetny dodatek z "tamtych" lat:
Wpadła też elektryczna dmuchawa, bo trzeba nieco doposażyć tą serię. Brak nadmuchu na szybę daje się we znaki w deszczowe dni. Docelowo po remoncie Mały i tak nie będzie widział śniegu ani deszczu, ale na teraz, do jesieni warto ten "wypas" mieć - koszt znikomy.
Cienki żeby nie czuł się odstawiony na dalszy plan to też dostał gifta. Znalazłem na szrocie Fiata CC z szybami elektrycznymi oryginalnie montowanymi! Na prawdę ciężko strzelić takie CC na szrocie.
W moim niestety trochę zepsuty był przełącznik do sterowania szybą pasażera, więc zanabyłem wraz z dwoma oprawkami które u mnie niestety dawno temu po prostu rozleciały się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz