Wczoraj poskładałem na gotowe 600tę.
Zostało jedynie zalać go olejem, wyregulować zawory i zapłon.
Dzisiaj być może wreszcie wyciągnę skrzynię, ale widząc to jak grubą warstwą syfu jest ona oblepiona będzie czad...
Oblachowanie wstępnie zamontowane
Prawie koniec.
Gotowy! :)
A tu jeszcze taka jedna rzecz jaką miałem od dawna w garażu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz