Na początku całość poszła w bazę białą.
Następnie kilka elementów polakierowałem w błękitny kolor. Ten błękit dobierany był na podstawie oryginalnego koloru. 100ml błękitnej bazy spokojnie wystarczy na pokrycie całych widełek, tylnego trójkąta i kilku innych detali.
Praktycznie całość wygląda w 90% jak w ogryginale. Problemem było dla mnie to, że pistolet robił za szeroką "miotłę" a zmniejszenie ciśnienia powodowało "wypluwanie lakieru". Sądzę, że do tej czynności potrzebny byłby aerograf, a że to nie moja broszka, to zrobiłem to nieco inaczej, a zarazem tak aby nawiązać do oryginału.
Zdjęcie poglądowe znalazłem tylko takie:
U mnie tylny trójkąt będzie nieco inaczej wyglądał.
Na dzisiaj tyle!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz