Ciąg dalszy prac nad drzwiami przesuwnymi. Po drodze wyszło kilka komplikacji i jeden problem którego nie przewidziałem, no ale spoko, zmieniłem koncepcję wykonania "rolek" i jest chyba ok ;)
Kilka przymiarek, kombinacji i tadam :
Mimo kontry wolałem heftnąć aby się nie rozkręcało.
Z szyną:
Dzisiaj muszę kupić płytę na drzwi, wykombinować dolny wózek, jakieś rączki i będę montował całość do kupy :)
Następnie zabrałem się za instalację elektryczną oświetlenia w kanale. Przewód, konektory, termokurcze, lutownica, opalarka i jazda.
Całość zasilana z transformatorka 12V więc będzie bezpiecznie, a natężenie światła w zupełności wystarczy do oględzin podwozia. W razie w. mam przecież lampę na kablu ;)
Dostałem też paczkę z pokrowcami z epoki na karkołamacze do Fiata 126p.
Są o tyle świetne, że w Beżu mam bardzo podobne. Różni się tylko kolor "pleców" bo w Beżu są bordowe a te są czarne. Nie jest to pokrowiec samoróbka, tylko produkt dostępny jako dodatek do auta szyty przez jakąś firmę specjalizującą się w tych rzeczach. Widać to po jakości wykonania i wykończenia.
Problem jest taki, że od stania Beża na słońcu, w jednym miejscu materiał się po prostu rozleciał i pokrowce z Beża na jednym fotelu nie nadają się do użycia bo robi się dziura w tkaninie. Może kiedyś oddam je do tapicera i poszukam podobny materiał. Planowałem je założyć do Niebieskiego bo w Beżu będę jeździł bez (zielona skórka, chwalić się trzeba :-) ).
Teraz problem po części jest rozwiązany, bo te które dostałem pocztą są w bardzo dobrej kondycji poza małym rozpruciem na szwie. Do zrobienia na spokojnie :)
Będą pasować idealnie. Łapią klimat! :)
Zapakowane konkretnie:
Tadam:
Owe rozdarcie na szwie
Kanapa :)
A takie aktualnie są w Beżu:
Jest też nowy brelok do kluczy Beża :)
To chyba tyle na dziś :)
fajnie się przegląda Twojego bloga, widać że masz zapał do pracy
OdpowiedzUsuńPrzydałaby się jeszcze dolna prowadnica, tak aby całe drzwi pracowały w pionie
i rolki z łożyskami
a zamiast spawać nakrętki mogłeś zaopatrzyć się w specjalne podkładki, ew samokontrujące się nakrętki
ale to Twój garaż i Twoje samochody :)
mimo wszystko odwalasz kawał dobrej roboty
/pozdrawiam
Dziękuję serdecznie :)
OdpowiedzUsuńOczywiście dolna prowadnica również będzie, tylko nieco inaczej.
Wszystko w swoim czasie :)
Dzisiaj postaram się obciąć płytę OSB i przykręcić wózki :)