Tak więc został konkretnie odkurzony, naprawiony został podnośnik szyby pasażera.
Wymieniłem osłonę gumową lewarka biegów, zmieniłem korbki szyb na wąskie.
Założyłem rurkę zamiast tłumika szmerów. A póżniej zdemontowaliśmy zagłówki i wyczyściliśmy całe wnętrze łącznie z boczkami i wszystkimi elementami "skórkowymi".
Czysty środek:
Z zewnątrz przed zabiegami:
Rozrobiłem też wreszcie koncentrat Meguiar's Glass Cleaner.
Asia zabrała się za mycie szyb i testowanie Megsa. Fajny płyn, cena również fajna. Polecam zdecydowanie bo z łatwością usuwa wszystkie zabrudzenia a podczas mycie ładnie pachnie jeżynami :)
Później wszystkie czarne plastiki z zewnątrz poleciały w czernidło. Daje radę, auto wygląda niebo lepiej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz