Frekwencja dopisała, nad ośrodek zjawiło się ogromne grono fanatyków Garbów. Wiele było też VW transporterów, ale tylko te z silnikami z tyłu. Mówię tu o generacjach T1-T3.
Uczestnicy zjechali się z całej europy zaczynając od Bułgarów przez Czechów, Polaków, kończąc na Finach. Uwierzcie, że było co oglądać.
Na uczestników czekała masa atrakcji, konkursy, koncerty, rockoteka.
Uczestnicy przez cały czas mieli dostęp również do hamowni.
Fotki:
Były małe Garbusiki:
Były też i małe Transportery:
Karmann GHIA - piękny:
Buggy:
Konkret wersja jak na busa przystało:
Urocze T1
Koledzy aż z Finlandii:
Konkursiwo na "Kręcenie Wałem":
Top Chop:
Mój faworyt - piękny:
Zresztą.. Wszystkie były piękne, bez względu na ilość zainwestowanych pieniędzy i pracy. Każde auto ma coś w sobie. I ten dźwięk silnika chłodzonego wiatrem...mmm...
Na koniec przyodziałem zlotową koszulkę :)
Podsumowując - świetne samochody, świetna atmosfera, świetna pogoda - czego chcieć więcej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz