Barbórka

W zeszłym tygodniu na torze prób Fiata rozegrała się kolejna runda SMT, nazwana przez Automobilklub Ziemi Tyskiej po prostu - Tyską Barbórką.
Nie będę się rozpisywał bo nie ma o czym. Było na co popatrzeć. Strasznie widoczna była różnica pomiędzy czterołapem a RWD. Ale i tak uważam, że przejazdy Filipa Janoty były jednym z najbardziej widowiskowych. Mały ale wariat. Zdjęć za dużo nie wrzucam, bo i tak robione telefonem. Więcej zdjęć z imprezy znajdziecie w necie ;)















A tak jeszcze to zmontowałem sobie oświetlenie bagażnika w Punto. Bardzo zależało mi na tym, aby było wykonane na oryginalnych częściach - tak jak w fabryce. Nie chciałem bawić się w jakieś inne lampki, dorabianie krańcówek. Kupiłem oryginalną lampkę i zamek z mikrostykiem.



Najfajniejsze jest to, że wiązka fabrycznie była tam poprowadzona, więc nie musiałem nic rzeźbić.
Wszystko odbyło się praktycznie Plug'n'Play.


W zamku jedynie musialem wymontować wkładkę i przykręcić ją do zaczepu z mikrostykiem.
O to efekt. Spokojnie wystarczy do tego aby wygrzebać jakieś graty z bagażnika w nocy.
Małe a cieszy :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz