Motoryzacja za wielką wodą...

Jak wyglądają samochody za wielką wodą? Ano tak:

Spotkałem różnej maści Pick-upy:









Trochę VANów i sportowych Chevroletow:





Co ciekawe, trafiłem sporo różnych Fiatów 500 (w tym L i X)









Trochę różnych starych Mercedesów, Skrzydlak, Mustang oraz stary Camper!














Ciekawostką i tak był Dodge Journey, w Europie znany jako Fiat Freemont:




Ale muszę przyznać, że największe wrażenie na mnie i tak zrobiły TRUCKI!





Na koniec, zostawiłem swoją wlepkę w jednej z knajp! A co! :)



4 komentarze:

  1. Najlepsze opony znaleźć można na https://zielonaopona.pl/ - warto sprawdzić!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezłe samochody. Ale dzisiaj to nie problem mieć samochód niczym z bajki, bo można sobie nawet zagranicy coś sprowadzić. Najważniejsze jest to, aby jednak dobrze ubezpieczyć pojazd, dlatego jakby co tutaj https://unilink.pl/ubezpieczenia/samochod/auto-assistance możecie sprawdzić sobie najróżniejsze propozycje polis samochodowych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawa inicjatywa, Polski rząd powinien wspierać taki inicjatywy udostępniając przedsiębiorcom preferencyjne warunki ubezpieczenia zus na początku prowadzenia firmy, rzekomo niski zus jest możliwy piszą tutaj: https://zus-info.pl/ulga-na-start/

    OdpowiedzUsuń