Mam zielony pas!

Może nie w karate.. ale zdobycie tego fantu cieszy jeszcze bardziej.
Zaraz po ostatnim zlocie (4.Beskidzki Zlot Fiata 126p) wracając do Tychów podjechaliśmy z Tomkiem załatwić jedną sprawę. Co prawda, to, po co jechaliśmy nie wypaliło, ale dorwaliśmy za to całkiem przypadkiem kilka fajnych fantów.

I tak o to stałem się wreszcie posiadaczem zielonego paska na przednią szybę POLSKI FIAT.
Najlepsze jest to, że fant ten jest trudny w pozyskaniu przez co sporo osób robi repliki z folii reklamowej, z wycinanymi napisami na ploterze.
Na szczęście mam oryginalny epokowy gadżet. Całość jest dość sztywna, a napis chyba wykonany jest metodą sitodruku. Idealnie wpasuje się w styl naszego Beża '76. Będzie gniotło ;)




A skoro już przy Beżu jesteśmy to obiecałem sobie, że w tym roku koniecznie wyjadę z garażu kompletnym autem. Póki co walczyłem ze sprzęgłem. Złożone wszystko na nowych częściach a okazało się, że nie mogłem wbić biegu, ponieważ nie wysprzęglało jak należy. Linka nowa, naciągnięta maksymalnie i ciągły zgrzyt.
Pierwsza myśl. Może odwrotnie zamontowałem tarczę względem docisku? Nie możliwe, ale sprawdzić musiałem, więc skrzynia biegów w dół i okazało się, że wszystko jest w porządku.



Po dalszych poszukiwaniach usterki okazało się, że pedał sprzęgła nie działa
jak należy, gdyż ramię do którego zamocowana jest linka, jest obrócone względem samego pedału.
Zdemontowałem wszystko łącznie z podstawą i kupiłem nowy pedał. Na szczęscie fabryczny oryginał w cenie 22zł :)



Może zauważycie różnicę, ale ciężko byłoby to pokazać na zdjęciu. Widać, jednak, że ramię jest w nieco innej pozycji. Całość nie posiada wieloklinu przez co odpada jakakolwiek "regulacja".

Stary:



Nowy:




Zdjęcia nie ukazują problemu, ale przy maksymalnym wciśnięciu starego pedału, linka miała zbyt mały skok o około 1-1,5cm przez co nawet maksymalne jej naciągnięcie nie gwarantowało prawidłowego wysprzęglania.

Sprawa załatwiona. A do Beża wpadł też kolejny gadżet. Wskaźnik napięcia ładowania i temperatury oleju MERA-Lumel. Postanowiłem, że w każdym maluchu będę miał po jednym z trzech.
W Białym jest wakuometr.
W Beżu w/w
W Zomo finalnie zagości obrotomierz.




Mam też nowy kolejny brelok w kolekcji :)

Stan IDEALNY!





Tyle na dzisiaj! Czołem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz