Wczoraj wreszcie znalazłem chwilę czasu aby dalej dłubać Beża.
I tak, ostatnio (jakieś dwa tygodnie temu) wyciąłem skorodowany dół przedniego pasa, dociąłem reperaturkę z drugiego pasa, wczoraj wreszcie udało mi się to wstawić.
Majster Ignac krzesa iskry:
Wygląda, że jest "OK":
Gotowe:
Rozszlifowałem spawy i dodatkowo zaspawałem otwory mocowania przedniego znaczka. U mnie zamontowany był poziomy znaczek Polski Fiat jak w drugiej serii i FLu:
W powinien być taki:
Więc lecę z tematem:
Zostaje jeszcze dokończyć łączenie pasa przedniego z podłogą bagażnika, zamknąć końcówkę lewego błotnika i będę mógł brać się za lewy próg.
Późna godzina, czas iść spać:
Damian lecisz tak samo z tematem jak mój kolega :) można powiedzieć Twoje prace nad beżem mam odwzorowane u niego na hmm" kawa z mlekiem" :)
OdpowiedzUsuń